Moja lista blogów

środa, sierpnia 15, 2012

Juz jestem

Wrocilam z Polski poraz drugi.Moze pobede dluzej teraz w moim mieszkaniu.Oczywiscie z klopotow polskich wpadlam natychmiast w holenderskie ale mam nadzieje ,ze jak poradzilam sobie w Polsce to i tu dam rade.Jednego nie zalatwilam - znowu zapomnialam o polskiej klawiaturze.Nastepnym razem na pewno sobie ja sprawie.
Jak pisalam  w poprzednim poscie - nie dam sobie wmowic,ze biurokracja polska przechodzi  sama siebie.Jest w porzadku wszedzie ,gdzie sie udalam - a mialam do czynienia z ZUsami,NFZ,z komisja rentowa, z roznymi instytucjami pelniacymi role pomocy dla niepelnosprawnych ,chorych i starych.Wyszlam  z siebie tylko raz jak dwukrotnie pani doktor zle napisala druk do sklepu na sprzet medyczny i chcieli mnie wyslac jeszcze raz do niej w upale 32 stopnie.Ja mialam sie sluzyc za gonca  za nie moje bledy.To mi sie oplacilo to wyjscie z siebie bo jednak na malutki blad przymkneli oko.
Mam zastrzezenia jedynie do malych firm budowlanych.Pracuja chyba w wiekszosci na czarno bo cos takiego jak profesjonalny szacunek kosztow polozenia kafelek i samych kafelek  przekraczalo ich mozliwosci.Panicznie sie bali jakis oficjalnych drukow i pieczatek.Tego nie zalatwilam,
Kupilam tez lozko,ktore mi przywieziono a i owszem.Mialam zaplacic kierowcy,wiec mu mowie,zeby szedl ze mna do mieszkania bo nie bede mu placic na ulicy niebagatelna sume.Juz nie mowiac ,ze wszystkie czesci z samochodu do klatki wnioslam sama,wiec prosze go,zeby wzial jakas czesc ze soba i szedl do mieszkania.Pan wzial czesc - zaglowek ,to co bylo nalzejsze,najmniejsze i co ja sobie na deser niejako zostawilam....Nawet nie pysknelam bo tak mnie zatkalo.Czy sa w Polsce normalni mezczyzni?
Nie dalam napiwku  ,nic, dalam tylko golutka sume za lozko w mysl zasady - jak Kuba Bogu itd.
Wracajac do biurokracji - mam porownanie bo tu w Holandii przychodzi mi tez rozne rzeczy zalatwiac  - wyglada to identycznie. Moze tylko wiecej mozna przez internet zalatwic,np wszczac procedure jakas i tez potem przychodzi pisemko ,ze na ten a ten adres trzeba takie a takie dokumenty dolaczyc.Mozna poczta zalatwic naprawde wiekszosc spraw.Mam nadzieje,ze w Polsce juz tez idzie ku lepszemu.Na razie wszedzie musialam byc osobiscie,legitymowac sie i znosic tony papierow ale ku mojemu zdziwieniu jakos to szlo dobrze.Moge powiedziec ,ze urlop mialam pracowity ,chodzacy (pan doktor mi powiedzial,ze mam chodzic skoro bola mnie nogi bo  mi sie polepszy - wiec bylam grzeczna dziewczynka i chodzilam) pogrzalam sie troszke w ciepelku rodzinnym i zdazylam sie spotkac ze znajomymi w tym z panem od remontow tez ,taz musialam mamie polozyc  panele a nie jestem przeciez az taka turbo baba,ze wszytko robie sama:))
To na tyle ,tak na goraco  ...czas teraz zabrac sie za normalne zycie...

2 komentarze:

  1. No, jak miło usłyszeć, że Polska jest normalnym krajem a nie "dzikim" jak to niektórzy określają. Jasne, że do ideału daleko ale skoro możemy sie równać z bogatą Holandią, to nie jest źle.
    Gburowaci kierowcy też pewnie występują w każdym kraju. Trafiłaś na takiego właśnie, przykro i dobrze, że bez napiwku. Jeszcze czego,a za co? Na napiwek trzeba sobie zasłużyć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Doswiadczenia i dobre i zle wynikaja na kogo sie trafi. Przeciez wszystko zalezy jednak od nas, ludzi! Zycze: trafiaj na samych lepszych i najlepszych i dobrych!

    OdpowiedzUsuń