Moja lista blogów

sobota, kwietnia 21, 2018

Musieć

Bardzo mi kiedyś odpowiadała moja postawa - ja ne muszę nic. Mogę ale nie muszę. Będę  chciała mòc, to będę  mogła.
Okazało się, że to złudzenie. Teraz chcę mòc  a nie mogę. Muszę  mòc a nie mogę.
Czas....kiedyś szedł za szybko.
Teraz się  wlecze....kiedyś  dwie minuty to dwie minuty, teraz dwie minuty to dziesięć minut....nie patrz na zegar.....

Uciekłam najważniejszej pani....

Jak dobrze, że mam siostrę. I to nie ja jestem big zus.

23 komentarze:

  1. Piszesz tak, że naprawdę chwyta za serce. Życie jest takie nieprzewidywalne, dlatego ja staram się żyć teraźniejszością. Mam nadzieję, że będzie u Ciebie coraz lepiej. Pamiętam, jak w chorobie się czułam, jak chciałam i nie mogłam. Nigdy się nie poddałam. Widzę, że i Ty masz w sobie ogrom siły i wiary.

    Najserdeczniej pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak. Ledwo wyszłam od Ciebie, żeby min. pogadać z moim ptaszkiem, a Ty już się aktywizujesz ;-). I dobrze :-), tak trzymaj Siostra! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, dobrze. Pyskować zaczyna. Będą z niej ludzie.
      :-*

      Usuń
  3. Przytulam i uściskam. Każdego dnia będzie lepiej, wierzę w to mocno.

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymaj się, a ja potrzymam kciuki za poprawę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. My nie, my nie, my nie, my nie, my nigdy nie poddamy się..............
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Przemili komentatorzy - podnosicie mnie na duchu.. Pozwolicie jenak ,że odpowiem zbiorowo - dziękuje za wsparcie!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Reniu, po dniach słabości przyjdzie czas witalności! Ładuj akumulatory - będzie lepiej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renia znów na Intensive Care (ilość kabelków, przewodów, żyłek, aparatury wokół, oraz monstrualny namordnik z kaskiem - pozwalają dawać nadzieję, że się ładuje...).

      Usuń
    2. Trzymam wszystkie kciuki.

      Usuń
    3. Wszystkie dwa?... ;-)

      Usuń
    4. Próbuję cztery, ale tylko jak chodzić nie muszę :D

      Usuń
    5. Daga - co z Renią?

      Usuń
  8. wszyscy trzymamy - wszystko, co się da!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zaglądam to raz po raz w oczekiwaniu dobrych wieści i też trzymam wszystko co się da.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak, jak ja!!!

      Usuń
    2. A zatem mijamy się w tutejszych "drzwiach".

      Usuń
  10. Możesz tej pani pokazać teraz figę.
    A niemoc przejdzie. Już niedługo na pewno będziesz mogła móc.

    OdpowiedzUsuń
  11. Klik dobry:)
    I ja przyszłam podładować Ciebie Reniu, jeśli oczywiście mi się uda. Nie mam kabelków i rurek, ale drogą kosmiczną moc dobrych ładunków wysyłam. Zdrowiej, kochana! Przytulam mocno!

    OdpowiedzUsuń
  12. Trzymam kciuki i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Rena, nie rób takich "numerów"! Wracaj do zdrowia, bo wiosna krótka a ona chce Ci się pokazać z najpiękniejszej strony. Rower pewnie czeka, a siostra z ptaszkiem ćwiczy popisowy koncert.....ZDROWIEJ!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Reniu, też jestem w szpitalu, więc rozumiem Twój niepokój.
    Twarda z Ciebie kobieta, więc tak szybko nie odpuszczaj. Wszyscy czekamy na Twój powrót z sympatycznymi postami i nadzieją na zdrowsze jutro.
    Zasyłam serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  15. Trzymaj się kochana. Ślę mnóstwo dobrej energii. Ucałowania.

    OdpowiedzUsuń