Moja lista blogów

piątek, marca 11, 2016

Postęp technologiczny - dopisek

         Wszystko było pięknie. Dagmary przyjaciel zawiózł nas na dobrze nam znane lotnisko.Na którym to trzeba było się odprawić. Zwykle przedtem , za pulpitem stał pan/pani, ktorzy ważyli ,sprawdzali, wydawali itp . Walizki szły sobie do luku  .A teraz ?
Wchodzimy, pulpit jet ,za nim nikogo ,ekran jakiś ,skan i musimy się sami zważyc ,
  Boziu kochana - byłam lepsza od siostry!!Umiałam zeskanować hihi.Załatwili nas komputerowo!
     No, co raz lepiej w w holendrowni - za niedlugo jak tak dalej pójdzie będę musiała udwodnić, że istnieje tylko komputerowo..A jak mi znów mysz zginie??? 

7 komentarzy:

  1. Kup sobie łapkę na myszy:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. O Jezu... Do tego doszło, że się człowiek sam musi ZESKANOWAĆ!!!
    :D
    Wracacie?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten postęp poszedł chyba ciut za daleko. Cóż bowiem z pasażerami nieco mniej biegłymi w elektronice? Wykluczeni z podróży?

    OdpowiedzUsuń
  4. Stoi jakaś obsługa i pokazuje niekumatej osobie co robić...jak się taka osoba zwróci o pomoc oczywiście...Z bagażem podręcznym jest to samo...

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, faktycznie postęp :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wow, faktycznie postęp :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O rety, przypomniało mi się coś, zaraz napiszę na blogu!

    OdpowiedzUsuń