Nie ma to jak stare telefony'!
No cóż - postęp techniczny jest szybszy niż moje możliwości przyswajania nowinek technicznych...
Tym razem nie będzie to żaden sympatyczny wypad. Mnóstwo urzędowych spraw i nie jestem w stanie przewidzieć jakie niespodzianki mnie czekają. Być może wróce wykończona nerwowo. Odcinam jakby nie było pępowinę..
Aparatu fotograficznego sobie nie nabyłam nowego za to odkryłam dlaczego tak fatalne zdjęcia mi wychodziły z telefonu. Zwyczajnie - z tyłu była folia!!!. Pan mi włożył smarfonka w etui ale nie odkleił folii a ja - jako osoba inteligentna technicznie inaczej oczywiście na to nie wpadłam. Zresztą - nie tylko ja -różni mi oglądali ten smarfon, mówili ,że dziwne bo niby dobra marka jest .I proszę - przypadek sprawił ,że tę folię odkryłam hi,,hi... A oto dowód - moje hiacynty z Tuskiem w tv w tle...
No oczywiście - ucięłam koniuszek ale przynajmniej ostrość jest no lepszejsza:))
No to do zobaczenia mili czytelnicy.....
Do zobaczenia.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za załatwienie wszystkiego - najbardziej bezboleśnie, jak to możliwe.
:-*
pomyślności!
OdpowiedzUsuńBezpiecznej drogi i wracaj do nas szybko! Niech wszystkie sprawy urzędowe staną się prosto i łatwo :)
OdpowiedzUsuńNie zapomnij o szaliku !
OdpowiedzUsuń