Moja lista blogów

sobota, grudnia 29, 2012

Takie sobie rozwazania bez tytulu

                Konczy sie rok. Dla mnie osobiscie  byl on lepszy niz dwa poprzednie.Mialam rowniez porazki.Porazki jak zwykle  u mnie dotycza spraw uczuciowych.Tak zwanego zrozumienia u bliskich.I tu byla plajta na calej linii.Troche boli ale przejdzie.Nie mysle do tego wracac lecz nie zamierzam jak zwykle
wzniesc  sie ponad to. Malo - zamierzam sobie pozwalac na male zlosliwosci..
Nigdy nie robilam tez przyrzeczen na Nowy Rok. A teraz sobie odstapie od tego obyczaju.Mam kilka spraw ktore  MUSZE zrealizowac w przyszlym roku i niniejszym sobie te przyrzeczenia skladam teraz bo pewnie w samego Sylwestra bede sie bawic i nie bede miec glowy do przyrzeczen.Wow bede sie bawic w Sylwestra - to jest tez ewenement.Ostatnimi laty przeciez wylacznie pracowalam....  Wiec:    po pierwsze doloze staran i wykorzystam wszelki dostepne mi srodki do zglebienia nederlandzkiego.Mam tych srodkow sporo i do tej pory wykorzystywalam je na pol gwizdka .Bede wykorzystywac na caly gwizdek..
Jestem samotnikiem z wyboru - lecz calkowita samotnosc nie jest dobra dla nikogo.Sam internet nie wystarcza.Trzeba miec kontakt z ludzmi i cos robic.Wiec oprocz szkoly i moich egzotycznych znajomych postanawiam niniejszym wlaczyc sie w zycie seniorow hue ,hue  i chodzic na tance  do klubu seniorow.Moge pograc w bingo tez - zawsze sie robi silna grupa pod wezwaniem.Bingo mnie jednak mniej bawi bo graja tam jednak same calkiem stare dziadki...Taniec nawet w szeregu robi dobrze na figure. A co...
Zajme sie upiekszaniem mojej samotni.Nie tak jak mi wszyscy zyczliwi sugeruja tylko poraz pierwszy w zyciu tak ja MNIE sie podoba..  No i wreszcie mam zamiar powrocic do mojego odwiecznego marzenia - zwiedzac i jezdzic gdzie mi tylko finanse pozwola.Ze wzgledu na pewnie niedogodnosci zdrowotne musze niestety z paru marzen turystycznych zrezygnowac ale kto wie...moze jednak jakis cudowny lek znajda na zrujnowane pluca papieroskami albo kurcze inne sprawy i wyrusze sobie na jakas wyprawe.
Obiecuje sobie ze wiecej nie pojde do zadnego zajecia.Zadne fabryki  zadne nagle zastepstwa - koniec .Nie bede wiecej zawodowo sie wysilac.Zwyczajnie wychodzi mi mniej jak pracuje niz gdy nie pracuje wiec nie bede.Tym bardziej,ze prace ,ktore ostatnio mialam malo mnie satysfakcjonuja.Upierdliwe i tyle.I ciagle tlumaczenie sie przed gemainde - nie nie bede sie zawodowo wysilac,chyba ,ze caly etat gdzies i finansowo satysfakcjonujacy czego w najsmielszych marzeniach nie przewiduje.
Nie mam zamiaru sie przejmowac zadnym kryzysem a w Polsce nie bede sie przejmowac zasciankowymi politykami.Mam na mysli wodza PIS.Zeby nie bylo..
W Holandii bede sie starala zyc w/g norm nederlandzkich .Politykami sie tez nie mam zamiaru przejmowac tyle,ze nederlandzcy sa bardziej upierdliwi - bardziej mi wnikaja w kieszen i ciagle maja nowe pomysly co do wszelkich emigrantow no ale....od czego jest ulanska polska fantazja.Podobno z kazdej sytuacji sa dwa wyjscia -trzeba tylko umiec znalezc to wlasciwe..Zaczne tez powaznie rozpatrywac i przygotowywac sie  do kurnej chaty gdzies w cieplym kraju.Bo to ostatnie musi byc dobrze przygotowane tak zeby pol roku tu,pol roku tam dopoki bede mogla sie jako tako poruszac.
Rowerek na co dzien  - zadne preteksty pt.boli kolanko ani takie tam ,jazda ze lzami w oczach ale jazda i juz.
Zreszta jak bede tanczyc to sie troche rozruszam bardziej, prawda ?A potem na rowerek i hajda do domu.Jezdze na rowerze stale ale ostatnimi miesiacami tylko jak musze do sklepu czy cos, tak na spacerek rzadko.Powrot do spacerkow sobie zarzadzam na przyszly rok oczywiscie jak pogoda pozwoli bo deszcz i wiatr to tylko jak musze.
Zarzadzam sobie generalnie na przyszly rok bardziej aktywna byc.I tyle.
Wszystkim moim nielicznym czytelnikom (dzieki bogu,ze nieliczni - moge sie wywewnetrzniac spokojnie,z pewnoscia,ze mnie nikt nie obsobaczy a co najwyzej posluzy dobra rada)zycze  Dosiego Roku




5 komentarzy:

  1. Klik dobry:)
    To ja w takim razie życzę, aby w 2013 roku jak najlepiej układało się w sprawach uczuciowych. I zrozumienia! I zdrowia! I szczęścia!

    A skoro w Sylwestra będziesz się bawić, to wspaniałej zabawy życzę.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Reno, toż to cała wielka lista postanowień! Nie za duż jak na jedną osobę,hi,hi,hi???
    Najbardziej mi się podoba pomysł tańców oraz chaty w ciepłym kraju. Cudownie i oby się spełniło.
    Robotę rzuć, skoro to niewiele daje, niech młodzi pracują.
    Powodzenia życzę i dobrej zabawy!

    OdpowiedzUsuń
  3. Reniu - ja tak troche obok. Nie wiem jak dla kogo ale dla mnie odzywcze działanie ma wizyta na .......... cmentarzu. Dzis bylismy zapalić po zniczu naszym poprzednikom. Niemal zawsze przy tej okazji łapie mnie taka mysl - zycie jest warte niewiele i zupełnie co innego sie liczy i dlatego Tobie zyczę na 2 h. przed końcem roku abyś skupiła się na rzeczach waznych a reszta w kąt.

    OdpowiedzUsuń
  4. Życzę Ci spełnienia życzeń i postanowień. Ja bronię się jak mogę, przed postanowieniami. Mam na ten temat swoją teorię, którą przedstawiam w najnowszym felietonie.
    Jednak nie namawiam do naśladownictwa. Zawsze radowały mnie zrealizowane postanowienia innych.
    A więc jeszcze raz - wytrwałości w ich realizacji!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzisiaj juz Trzech Kroli, ale ja niezmiennie zycze Ci slonca w codziennym zyciu, energii w kosciach i najwspanialszego roku!

    OdpowiedzUsuń