Moja lista blogów

czwartek, lipca 14, 2016

Przed chwilą

   Oglądałam niemiecki film.  Początkowo jednym okiem, bo wydawało mi się ,że film to jakaś pseudo komedia, rozmawiałam przez telefon  i miałam mnóstwó innych zajęć więc tylko jednym okiem.
Tak gdzieś od połowy filmu zaczęłam mu poświęcać coraz  więcej uwagi.
To był film o miłośći,, przyjażni i... .eutanazji.
  To nie był film wychwalający tę drogę zejścia ze sceny.
To był film o odejściu świadomym . Osoba poddająca się temu była chora nieuleczalnie a że grupa przyjaciól to byli sportowcy i on niedawno też to sobie nie wyobrażal życia na wózku w nieświadomości itp itd.
   Z Niemiec cała ta grupa jechała do Holandi na rowerach .Wraz z tym chorym,który chciał umrzeć.
W pewnym momencie nawet myślałam,że film zakończy się amerykańskim happy endem, bo doktor, który miał wstrzyknąć akurat uległ bardzo poważnemu wypadkowi i nie mógł wykonać usługi.
Okazało się jednak, że nie - był drugi doktor.
   Dla inforamcji - to nie jest tak ,że gość sobie życzy i życzenie będzie spełnione. Zawsze jest gremium,które stwierdza czy ten żyjący jeszcze człowiek jest gotowy na zastrzyk uśpienia - czy jego choroba jest nieuleczalna itp
  W zapasie był drugi  doktor, który w tym gremium przedtem uczestniczył.
Dla mnie była piękna scena - jak każdy z przyjaciół, kochanka i przede wszystkim matka żegnali się.
Wszyscy byli jak doktor wbijał zastrzyk.
   Po roku cała ta grupa przyjaciół była w Holandii na tej samej plaży. Matka też była.
To był bardzo romantyczny film o śmierci, o chorobie...
    To wszystko byli młodzi ludzie. W drodze do Holandii na tych rowerach przeżywali rozmaite problemy .

         Szczerze - też bym tak chciała...Gdy przyjdzie mój czas na odejście.
 

6 komentarzy:

  1. Reniu, Ty oglądałaś refleksyjny film o umieraniu, a na południu Francji ktoś wtedy zabijał niewinnych i rozradowanych świętem ludzi. Smutny zbieg okoliczności.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak Bet - smutny zbieg okoliczności .Tylko to nie był film o zabijaniu i atakach terrorystycznych.Tak nawiasem mówiąc- strach słuchać porannych wiadomości. Będziemy mieć "wesołe" wakacje....
    .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy tak już będzie zawsze? Bombardowanie - odwet? Bombardowanie - odwet?

      Usuń
  3. Ciąg dalszy nastąpił... w Turcji...

    OdpowiedzUsuń
  4. Klik dobry:)
    Ja nie mogę oglądać takich filmów. Wybieram więc tylko komedie.

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wbrew pozorom to był bardzo pogodny film.
    Tak nawiasem mówiąc - żeby to Quracao nie było takie drogie....

    OdpowiedzUsuń