Moja lista blogów

niedziela, czerwca 01, 2014

Śniło mi się....

                Miałam sen. Śnił mi się Korwin Mike. A tak .
Wkurzają mnie narodowcy ale jakoś mi się nie śnią. A skorwinmike jak go pięknie nazwał Piotr jakoś mi się hi,hi przyśnił.
Śniło mi się ,ze Korwinek doszedł do władzy i tak jak obiecał rozwalił wszystko. A w pierwszym rzędzie przywrócił karę śmierci. Po tych wszystkich nużących czynnościach udał się , a jakże ,na zasłużony odpoczynek. Starszy pan jakby nie było. Rano obudził się  jak w horrorze  - jako nieletnia zgwałcona , kobieta. Kobieta - no bo przecież  jakiś tam dotyk zły czyni  z dziewczynki kobietę w/g jego własnych słów.
Dziewczyna ,Korwinka była na dodatek w ciąży. Nie mogła o niczym zdecydować bo jako kobieta prawa głosu nie miała i dziecię musiała urodzić czy jej się to podoba czy nie i to - chociaż jej ciąża należała do zagrożonych ,siłami  natury. U lekarzy ,którzy własnie podpisali wiadomy cyrograf z kościołem
Korwin usilnie usiłował się obudzić .. jeszcze przed porodem ale jakoś nie mógł . Dziecię urodził i jako matka polka musiał je wychowywać....w dodatku zajmując się kuchnia i łóżkiem bo był tylko kobietą.
Skorwinmike  wreszcie się po tym koszmarze obudził. I zastał stworzoną przez siebie rzeczywistość.
Okazało się ,że w czasie  gdy on miał senne  koszmary nastąpił w katolandzie następny przewrót a Korwin  został aresztowany i oddany pod sąd. Sąd ten skwapliwie skorzystał  z odzyskanego prawa kary śmierci i takiż wyrok wydał. Korwin Mike został skazany ...
    Obudziłam się chichocząc  . Bardzo żałuję ,że to był tylko sen....

8 komentarzy:

  1. Powinien Imć Korwin być szczęśliwy, bo być może przy następnej zmianie ekipy w Watykanie, wszczęty zostanie jego proces beatyfikacyjny, he, he!
    buziulki

    OdpowiedzUsuń
  2. Renatko, chyba zjadłaś coś niedobrego przed snem????

    OdpowiedzUsuń
  3. Bet - ja ostatnio na diecie cukrzycowej z powodu mamy.. Wszystko zdrowe.Ja mam tylko niezdrowe sny po obejrzeniu dziennika w tv ...
    Andrzejku - wszystko możliwe w dzisiejszym świecie ,nawet beatyfikacja Korwinka hi,hi

    OdpowiedzUsuń
  4. No to może dziś przed snem napij się...

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba pójdę za Twoją radą :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Klik dobry:)
    Renatko, niech śnią Ci się tylko osoby przez Ciebie kochane i w kochanych sytuacjach :)))

    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Powiadają "sen mara, Bóg wiara" ale Ty ateistką jesteś, to wychodzi na to, że te koszmary Ci pozostaną. Dlatego przyłączam się do życzeń alElly, jeżeli musi Ci się coś śnić, to niech będą to miłe osoby i rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  8. no wiesz jak to ze snami bywa

    OdpowiedzUsuń