No fakt - zwykle jak jade rowerkiem , przystane, siade na laweczce ,wypale papieroska, poobserwuje kaczki i inne zwierzatka wodne . Musze sie nauczyc jeszcze wiele wzgledem fotografowania i zamieszczania na blogu. Wlasnie usilnie te kaczki chcialam ujac a one mnie robily w bambuko. Co ja do nich z aparatem to one w krzaki ech...
Zapewne masz taki przycisk w aparacie, co przybliża obraz. Zerknij do instrukcji, gdzie go masz w aparacie. Wtedy nie musiałabyś blisko do kaczek podchodzić, bo aparat je "przyprowadzi" optycznie do Ciebie.
alEllu - jestes nieoceniona w radach . Ja pousuwam w przyszlosci te moje wypociny - teraz pracuje dla wprawy. Moze Was dzis troszke zameczylam - wybaczcie. Kazda rade fachowcow przyjmuja . Wstawianie zdjec na blog i robienie ich samodzielnie to dla mnie nowosc praktycznie.
I siadywać na tej ławeczce, zapewne!
OdpowiedzUsuńNo fakt - zwykle jak jade rowerkiem , przystane, siade na laweczce ,wypale papieroska, poobserwuje kaczki i inne zwierzatka wodne . Musze sie nauczyc jeszcze wiele wzgledem fotografowania i zamieszczania na blogu.
OdpowiedzUsuńWlasnie usilnie te kaczki chcialam ujac a one mnie robily w bambuko. Co ja do nich z aparatem to one w krzaki ech...
Można było zoomem je przybliżyć.
OdpowiedzUsuńWlasnie wpadlam na pomysl..Matko jedyna co to jest zoom?
OdpowiedzUsuńZapewne masz taki przycisk w aparacie, co przybliża obraz. Zerknij do instrukcji, gdzie go masz w aparacie. Wtedy nie musiałabyś blisko do kaczek podchodzić, bo aparat je "przyprowadzi" optycznie do Ciebie.
UsuńalEllu - jestes nieoceniona w radach . Ja pousuwam w przyszlosci te moje wypociny - teraz pracuje dla wprawy. Moze Was dzis troszke zameczylam - wybaczcie.
OdpowiedzUsuńKazda rade fachowcow przyjmuja . Wstawianie zdjec na blog i robienie ich samodzielnie to dla mnie nowosc praktycznie.
Jak na nowicjusza bardzo dobrze Ci to wychodzi. Ja też niby nowicjusz(w 2016)ale tak ładnych i wyraźnych fotek nie strzelam.
OdpowiedzUsuń