Mialam napisac o przyjeciach holenderskich.Nastepny tekst.W tej chwili mam problem i zwracam sie do zyczliwych o rade.W Polsce kwitna telefoniczne reklamy,laziki domowe z roznymi ofertami i Bog wie co.Moja mama wiecznie jest narazona na reklamy telefoniczne juz nie wspomne o lazikach domowych.Wiecznie jej przysylaja jakis lazikow bo pani umowe tel itd,mamy przeciez swietna promocje na telefon z firmy itp.Ciagle odkrecamy z siostra tracac niemozliwe pieniadze na telefony jakies umowy bo okazuje sie,ze mama placi podwojnie .Nie pomagaja ostrzezenia,prosby ,grozby - bo ta pani w telefonie taka byla mila...
Nie wiem juz co zrobic.Byl telefon do ochrony konsumenta.To smieszne - ale nic specjalnie nie poradzili.
Tutaj jak sobie przez internet zastrzesz - zadnych reklam telefonicznych to masz z glowy = gdyby sie ktos odwazyl ma sprawe.W Polsce nie ma tej mozliwosci?Zastrzezenie numeru nic nie da - przeciez firmy sobie sprzedaja numery latwowiernych klientow.
Po odkreceniu kolejnej sprawy mama mowi,ze boi sie juz podchodzic do telefonu bo po kolei kazdy zmyl jej glowe.Pewnie znowu jakis czas bedzie spokoj.Ze 2 tygodnie .Potem mama radosnie zakomunikuje,ze wlasnie przez telefon zakupila 2 ksiazki lekarskie.Ja sie jej pytam - po co mamus, przeciez nie jestes w stanie tytulu w gazecie przeczytac bez szkla powiekszajacego.A Mam na to - ta pani powiedziala,ze tam pisze baardzo duzymi literami.Bosz..co ja mam zrobic
Nie ma na to rady, Reno. Firmy polują na takie starsze, łatwowierne osoby. To jest nieetyczne ale prawnie nie zabronione. Jedyna obrona to brak reakcji i odkładanie słuchawki bez wciągania się w rozmowę.
OdpowiedzUsuńJeśli twoja Mama tego nie zrozumie to...będzie płacić i płacić bez końca, a Ty będziesz mieć problemy. Nie można przecież pozbawić Mamy telefonu, nie da się też zablokować go dla reklam.
Klik dobry:)
OdpowiedzUsuńReno, nic nie zrobisz, jeśli mama chce kupować wszystko, co jej wciskają. Jest prawo sprzedać książkę i prawo nie kupić/nie kupić książki. Niech w ogóle nie wysłuchuje telefonów od nieznajomych. Po jakimś czasie może wykreślą Twoją Mamę, jako osobę, do której nie opłaca się telefonować.
Pozdrawiam serdecznie.
Niezależnie od siebie, napisałyśmy z Bet prawie to samo.
UsuńTak, myślimy to samo i ja podobnie podejrzewam, że Mama Reny została "namierzona" jako dobry klient czyli taki co się daje łatwo złowić. Dlatego jest bombardowana telefonami. U mnie nie ma takiego problemu bo od dawna ucinam wszelkie takie próby.
OdpowiedzUsuńTrzy lata temu pewna panienka przy okazji odnawiania umowy na korzystanie z telefonu na kartę wcisnęła mi nowy telefon za złotówkę(wg nich na umowie kosztował 600 gdybym chciała się z umowy wycofać)i etui za 49 zł. Po rozpakowaniu przesyłki okazało się, że etui nie pasuje do telefonu.Obydwie rzeczy zagospodarował mój syn, więc nie musiałam się denerwować niefortunnym zakupem. Kilka dni temu dzwoniła kolejna panienka i też próbowała wcisnąć kolejny telefon. Nie mogła zrozumieć, dlaczego nie chcę go zakupić. Myślę jednak, że dzięki temu mam spokój na jakiś czas z ofertami super okazji telefonu lub abonamentu.
OdpowiedzUsuń