Moja lista blogów

czwartek, czerwca 14, 2012

Kompleksy i wyrzuty sumienia

Musialam sobie znalezc zajecie jakies bo troszke mi juz sie znudzilo gapienie sie w tv.Musze czasem do ludzi.Musze szlifowac jezyk, wyjsc z kregu kilku polskich znajomych .Ja chce do ludzi.Jest niedaleko mnie takie centrum integrujace przybyszow z obcych krajow z tutejszym spoleczenstwem i sa tez tam  kursy.Wiec sobie poszlam.I wpadlam w kompleksy ,natychmiast.Mowie i czytam po nederlandzku,z pisaniem mam pewien klopot ale od czegoz jest  ortograficzny slownik.Ale z tym moim mowieniem tez nie jest najlepiej.Wiec postanowilam sobie tam chodzic skoro nic mnie to nie kosztuje.Poza tym lubie pogadac i jestem ciekawa innych ludzi.

Towarzystwo miedzynarodowe.Same kobiety,przewaznie moslem,chociaz jest i Hszpanka i Rumunka,i Bosnia i jeszcze jakies mi inne nieznane panstwa.Sa tez Afganki.Jest Afryka rowniez.Rozmaite kraje.Jest bardzo kolorowo i gadatliwie.Same baby w koncu.I Wlasnie z powodu Afganki wpadlam w kompleksy.Starsza pani,po przejsciach,(podobno dwoje jej dzieci wybuchlo na minie)widac,ze zniszczona zyciem ,analfabetka.Jest tu 3 lata.Analfabetka tzn,ze nie umie pisac i czytac.Ani po arabsku ani nie zna alfabetu lacinskiego.I mowi po nederlandzku.Czasem mysle ,ze lepiej ode mnie.Przynajmniej nie boi sie,ze robi blad ,wymawia slowa nederlandzkie poprawnie,kurcze te ich g hrapiace i rozne umlaufy przychodza jej naturalnie.I sobie pomyslam - te kobiete nalezy tylko podziwiac.Zawziecie oglada tv nederlandzkie,wszystkie mecze,dzienniki i mowi ,ze nie ma w domu arabskiej tv.
Chodzi normalnie ubrana,ma tylko chuste zarzucona na glowe.Nie kopf tuch a szal ,luzno zarzucony.Wpadlam w podziw.I w kompleksy.Jestem tu tyle lat,fakt - nigdy nie chodzilam do szkoly nederlandzkiej ,uczylam sie sama i ciagle sie ucze ,zrywamy co prawda ale jednak,.Porozumiewam sie wszedzie  bo chce i nie chce sie czuc analfabetka ale w stosunku to tej kobiety to ja jestem zgnily len.Ja juz dawno powinnam mowic perfekt, Przeciez czytam .Uwazalam sie za nieglupia kobiete ale mi przeszlo.Jestem zwyczajnie len,Niemiecki sam mi wszedl do glowy,jak i rosyjski i sobie czekalam,az mi nederlandzki sam wejdzie do glowy.No wlazl do glowy niejako sam jakos ale wiele lat mi to zabralo.I ciagle wstawiam niemieckie slowka jak mnie porwie dyskusja co tu w Limburgu akurat nie jest straszne ale wychodzi mi niezle plato nieraz .
Musze sie pilnowac ,zeby mowic poprawnie.Z oficjalnymi czynnikami rozmawiam  uprzednio sie solidnie przygotowujac.
Mazija mi zaimponowala .I zmotywowala.Tez.
Znalazlam tez cos dla mnie cennego - zajecie ,ktore mi sprawia frajde.NIewazne,ze za to  nie dostaje pieniedzy.
I to dzieki jednej analfebtce ,ktora mi zaimponowala
Rena

7 komentarzy:

  1. Jestem Reno!
    Bardzo pouczające opowiadanko. To może być interesujący cykl gdy opowiesz co jakiś czas o czym te kolorowe kobiety rozmawiają, jakie maja problemy, co ich interesuje. Ciekawe. Ucz się, kobieto, ucz i pisz o tym.
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale te google fajne,zaraz mialam wiadomosc,ze tu ktos byl i zostawil komentarz.
    Dziekuje za wsparcie .Z oprawa musze sobie poradzic ale juz na dzis dosc .ide w koncu jakis film sobie obejrzec.
    A czy Ty wiesz,ze bardzo mnie inspirujesz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo miło jest być inspiracją...hi,hi... Powoli poradzisz sobie ze wszystkim. Moja rada - zrezygnuj z kodu przy komentarzach. To bardzo zniechęca do komentowania. Nie mogę połapać w jakim języku tu są napisy? Czy to niderlandzki? Ale słowa Reply Delete są po angielsku...

      Usuń
  3. Niderlandzki wg Kajii - choroba gardła, wg. innych - jak by ktos kamyczkami nap......ł o parapet.
    Ciekawostka, stwierdzenie Holenderki /teściowa mojej córki/ - wy z nas robicie idiotów, z języka /polskiego/ którym sie posługujecie nie możne wyłowić żadnych pojedynczych słów..........
    Pozdrawiam i powodzenia na nowej drodze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piotrze,nederlandzki to jest cos potwornego.Tu jest co 5 minut inny dialekt i sami Holendrzy rozmawiajac ze soba nawet w tv dopytuja sie ,wat zeg je?Co znaczy co powiedziales.Jak tu przyjechalam pierwsze slowa ktore rozumialam to wal de troste co w moich uszach brzmialo jak wal po prostu a znaczy dobranoc.Juz nie mowiac o ich hoie,czyli czesc co slychac jak wiadome przeklenstwo.Ale walcze i dopiero niedawno odkrylam jak mowic harczace g

      Usuń
  4. Ooooooo.....Reno! Co raz ładniej tu u Ciebie - brawo!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ ciekawy początek!!!!Już pędzę do następnych postów.

    OdpowiedzUsuń