Moja lista blogów

piątek, czerwca 23, 2017

Boże Ciało w Roermond- anons

              Ponieważ ja jestem inteligentna technicznie inaczej - zapraszam moich nielicznych czytelników na Madagaskar 08, gdzie ukazał się mój tekst na temat powyższy.
  Drugi raz tego nie będę pisać bo to będzie inny tekst.  a kopia mi gdzieś wsiąkła w przepaściach internetu...
  Wśród moich ulubionych jest ten Madagaskar 08 gdzie zawsze można wejść jak do Knezia.... Bardzo interesujący wspólny blog. Polecam......

10 komentarzy:

  1. A ja się lepiej czuję bezpośrednio u Ciebie. Procesyjkę obejrzałam i bardzo mi się spodobał czarnoskóry ksiądz zamykający grupę.
    Obraz procesji holenderskiej stoi w wielkim kontraście z naszymi bombastycznymi obchodami, ale pokazujesz prawdę, że "co kraj to obyczaj"...

    OdpowiedzUsuń
  2. Chciałam ten tekst też umieścic tutaj , bo tu przychodzą sami Polacy ,zyjący w kraju ale mi technicznie nie wyszło bo mi kopia znikła.
    Tak nawiasem mówiąc - polecam Madagaskar- jako śświetna kopalnię wiedzy na rózne tematy. Bardzo ciekawe artykuły piszący tam ludzie zamieszczają.
    Co do samego Bożego ciała - jeśli ktoś powie ,że Holandia traci swoje tradycje itp bo napływ rmigrantów z całego świata ,islamizacj itp to jest w błędzie - moim skromnym zdaniem...

    OdpowiedzUsuń
  3. Przesyłam pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam ,że zawitałaś na Madagaskar. Wiatamy Cię serdecznie.
    Jeśłi będziesz chciała to spróbuję Ci coś powiedzieć na temat.
    Pod komentarzami jest opcja - zazulki - i tam są obrazki adekwatne. Klikasz na obrazek i no Ci wskakuje do Twojego komentarza.
    Z boku po prawej stronie są uwidocnione osoby ,które są zaproszone do publikacji swoich tekstów ( to osoby z tzw. pomponikami) a pod spodem ostanie komentarze. Nie trzeba biegać przez sto ileś komentarzy - zwyczajnie kliknąć na ostatni i się jest na końcu.
    Zaznaczam ,że publikacja swojego tekstu nie jest sprawą ani łatwą ani prostą - szczerze mówiąc do dzisiaj się poruszam po omacku raczej... jeśli mam coś co , moim zdaniem wyspiarzy zainteresuje.
    W sumie - to nie są komentarze ale jak sama widzisz rozmowa życzliwych osób...

    OdpowiedzUsuń
  5. Chciałabym przenieść zwyczaje Holendrów do nas. Przede wszystkim nauczyć pokory rozpasanych księży. Pieniądz przesłania miłosierdzie, więc zbiórki trwają nawet w czasie opłaconego pogrzebu. W niektórych miejscowościach proboszczowie wyczytują, kto ile dał. Te modły na pokaz przerażają, a w sercu chłód i nienawiść. Niepojętych czasów dożyłam.
    Zasyłam serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja jestem cała zachwycona tutejszym podejściem do religi wszelkich. W kalendazru holenderskim są wszelkie święta zaznaczone, wszystkich religii. Teraz jest koniec ramadanu. Sasiad zaprosił mnie na cukierfest - na koniec ramadanu muzułamnie świetuja konieć postu - jedzą i bawią się i częstują i rozdają tym ,który potrzebują. Lubię to ich świeto bo zwykle objem się pysznościami...
    Popatrz - mieszkam tez w okolicach kościoła katolickiego. Dzwony bija raz w sobotę na mszę o szóstej po południu. Czasem biją w międzyczasie ale tylko w wypadkach ,szczególnie w małych miejscowościach jak ktoś z danej katolickiej gminy umrze.
    Albo jak piorun gonił Papieza i nie dogonił :)Raz tak było co się niezmiernie zdziwiłam. No i wtedy wsyzstkie dzwony biły jak ta procesja była.I to w niedzielę. Żadnego wolnego dnia. Był wolny dzień - XIelone światki...ale tylko dla tych co chcieli ten dzień wziąć...Też bym chciała ,żeby nam w Polsce było inaczej .Na razie czarno to widzę, oj czarno

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie właściciel apteki zatrudnił ciemnoskórego aptekarza i musiał go zwolnić, bo ludzie przestali kupować tu leki. Co się z tym miłosierdziem porobiło?
      Serdeczności życzę

      Usuń
  7. Renia, czytałam, jeszcze podczas wakacji. Oczywiście na telefonie i oczywiście zanim skomentowałam to zmienił się temat konwersacji pod wpisem, więc tylko zaznaczam, że bardzo mi się podobało. I że wiele z holenderskich zwyczajów, nie tylko kościelnych, by się u nas przydało.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zajrzałam na Madagaskar, ale jakoś tu mi przyjemniej, bardziej kameralnie. No faktycznie ta procesja to duża nie była. U mnie na osiedlu pod moimi oknami przeszło o wiele więcej osób. Jak chcesz to zobacz na FB: https://www.facebook.com/iwonakmitapl/posts/854598794693923
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  9. Dlatego właśnie opisałam tę procesję. Zdaję sobie sprawę, że w Polsce to zupełnie inaczej wygląda...

    OdpowiedzUsuń