Jak sobie poradzić . Zniknęło mi wiele rzeczy z komputera, łącznie z ortografem . Tzn on działa ale wybiórczo . Na bieżąco wszystko mi podkreśla na czerwono po niderlandzku ale niech tam . Źle się pisze tak popodkreślanie.
Tetryk mnie uczył zawzięcie jak się publikuje na Madagaskarze. No i proszę bardzo - Tetryk na urlopie , a ja nie mogę znaleźć w tym moim pokopanym lapku potrzebnych mi rzeczy. Uff. Straciłam kontakty skypowe . Do odtworzenia - na razie jestem leniwa. Zobaczę co ze zdjęciami .. I oto są - kwiatki na moim balkonie :
|
to nie kwiatek a roślina użytkowa :)) |
|
niekwitnąca lawenda - miała insekty odstraszać |
|
to miał być niby jaśmin ,który miał mi pachnieć - nie pachnie przynajmniej nie jaśminowo |
|
różyczka biednie coś wygląda ale kwitnie |
|
za to ten bezimienny pnie się i bucha - w przyszłym roku cały balkon nim wysadzę. |
-
Roślina użytkowa obrodziła:)) Też mam lawendę lecz kwitnącą i pachnącą. Pomidorki kupuję na bazarku:(((
OdpowiedzUsuńno widzisz ja mam jakąs okrutnie dziwną tę lawende.A stokrotki od wczasu zrobienia zdjęć rozbuchały mi się pięknie'Każdy ma jakiś taki balkon - to była moja wprawka w rozpoznaniu mojego naprawionego wrrrr komputera
OdpowiedzUsuńups - miało być od czasu...
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNawozisz?
OdpowiedzUsuńnawoże,podlewam,rośnie ładnie tyle,że nie kwitnie,zioła miałam również marokańskie ziolła to mi raptem gniły itp.
OdpowiedzUsuńZawsze miałam ręke do kwiatów i roślinek - tak mi mówiono a w tym mieszkaniu jakoś nie...
Bardzo dziwne z tą lawendą...
Usuń